Coś na ząb

?czyli jak zgrabnie i skutecznie przysztukować sobie wampirze kły, których pozazdroszczą wszyscy znajomi.

Tak już jakoś się złożyło, że krakowski fandom znany jest ze swojego szczególnego zamiłowania do WoDa (i to, na marginesie należałoby dodać, WoDa ?klasycznego?) ? a wiadomo: gdzie WoD, tam Wampir.  A gdzie wampir ? tam kły. Niestety, sztuczne ząbki oferowane przez rozmaite sklepy z akcesoriami larpowymi / karnawałowymi nie należą do tych najtańszych. Stąd proponowane odmienne rozwiązanie.

Przygotowanie
Potrzebna będzie paczka zwykłych, białych tipsów (do kupienia za kilka złotych w drogerii), klej do protez (pytajcie w aptece) i małe nożyczki. Doklejanie sztucznych kłów najłatwiej wykonać przed lustrem.

Na wszelki wypadek wspomnę, że zęby przed doklejaniem kłów warto wyszczotkować.

Po pierwsze
Pierwszy etap to rozpakowanie tipsów i wybranie tych, które rozmiarem (w tym wypadku przede wszystkim: szerokością i kształtem) pasują do naszych naturalnych kłów. Warto przyłożyć tipsy do zębów, by sprawdzić, czy rzeczywiście dobrze przylegają ? oraz obejrzeć w lustrze, aby zorientować się, jaka długość będzie pożądana. Tipsy zdjąć i przyciąć w kształt ostrych, wampirzych kłów.

Po drugie
Nie należę do znawców klejów do protez, dlatego nie podam uniwersalnego przepisu na ich używanie. Podzielę się jednak swoim doświadczeniem; używałam żelu mocującego Protefix, prawdopodobnie każdy inny nada się równie dobrze. Należy nałożyć kilka milimetrów (2?3, nie więcej) w miejscu, w którym tips będzie stykał się z zębem ? nie ma sensu smarować całego ?kła?. Następnie tips trzeba do zęba przyłożyć, docisnąć? i mocno przytrzymać, najlepiej minutę albo dwie. Palec odrywać ostrożnie ? z początku może wydawać się, że klej nie chwycił i ?kieł? zaraz odpadnie, ale to niekoniecznie prawda. Po przymocowaniu kłów warto przez chwilę potrzymać usta zamknięte ? niech klej zwiąże do końca, a tipsy odrobinę się przesuną na właściwe miejsce. Podobnie z drugim ząbkiem ? wyjątkowo zręczni mogą przyklejać obydwa na raz.

A potem nic, tylko się uśmiechać:

Post Scriptum
Co do usuwania sztucznych kłów ? to pewnie znów kwestia używanego kleju, ale nie lękajcie się ? w końcu protez nie mocuje się na stałe. Z mojego doświadczenia wynika, że tipsy łatwo i bezboleśnie (sic!) się odklejają, a resztki żelu bez problemu usuwają się z zębów.