Baron Severin von Walden był dobrym człowiekiem, szlachetnym mężem i dzielnym rycerzem. Wszyscy będziemy opłakiwać jego stratę. Niechaj Pan Snu przyjmie go do Królestwa Morra i da mu wieczne spoczywanie przy swoim boku.
– modlitwa wygłoszona przez kapłana Morra w dzień pogrzebu barona.
Autor: Samalai
Gdzie: Zielony Kontrabas, ul. Miodowa 14
Kiedy: 28 kwietna, 18:00
Realia: Warhammer Fantasy Role Play
(Inspirowane Grą o Tron oraz odrobinę Wiedźminem)
Klimat: intrygi dworskie, polityka, tajemnica
Miejsce akcji: Sylvania, Waldenhof, zamek von Waldenów.
Mechanika: DKWDDK
Zapisy: samalai@larpownia.pl
Grupa na facebooku
Zapowiedź
Trudno właściwie powiedzieć czy zamieszanie w Sylvanii, do którego doszło na początku wiosny, zostało wywołane przez nieszczęśliwą śmierć Barona z rodu von Waldenów, czy też przez dostanie się w ręce młodych, ambitnych baronetów władzy nad ich rodami. Bez względu jednak na przyczyny, wojenna zawierucha miała nad tymi ziemiami się utrzymać. Wojska von Trautzenów, pod wodzą ich baroneta, wkroczyły do miejscowości Naubonum, która poddała się bez walki. Plotki mówią o dwóch tuzinach rycerstwa. Czy ród posiada aż taką siłę, czy raczej otrzymał wsparcie? Szepcze się również, że wojska Zakonu Płonącego Słońca przybyły do Leichebergu, a mistrzyni de Corneli oświadczyła, że z powodu aktywności zwierzoludzi na tych ziemiach, będzie broniła osady przed wszelakimi atakami.
Tymczasem kupcy zaczęli mówić, ze wzdłuż Głodnego Lasu pojawiły się patrole Zakonu Kruka. Zanim to jednak nastąpiło, miało miejsce jedno wydarzenie, które z pewnością stanie się powodem do plotek: rycerstwo Morra przybyło do Waldenhof, po czym objechało wzdłuż i wszerz ziemie von Waldenów. Wędrowcy, którzy mieli okazję podróżować wzdłuż Stiru zaczęli plotkować widząc okazałe patrole Morrytów. Nie jest pewne, czy mistrzyni de Navarro zamierzała dać w ten sposób pokaz swojej siły, jednak stało się jasne, że dysponuje ona imponującym oddziałem rycerzy. Według plotek, może być ich dwudziestu albo nawet i więcej.
Ostatnio na ulicach Waldenhof znalazło się kilku krzykaczy, którzy zachęcali ludzi do przeprowadzki na ziemie von Fennwartów. Nowy baronet podpisał bowiem dokument gwarantujący połowę aktualnego pogłowia dla wszystkich mieszkańców jego włości. Wieści te rozeszły się również po mniejszych osadach. Słyszano także, że baronet von Trautzenów wpadł na podobny pomysł, pragnąc w ten sposób zachęcić ludność do przeniesienia się w okolice Leichebergu czy Naubonum. Z drugiej strony, w cieniu Drakenhofu znów zaczęły dziać się przerażające rzeczy. Podobno stało się coś okropnego i bluźnierczego, co spowodowało, że Erik wpadł we wściekłość, przez co kazał torturować i wieszać służbę. W męczarniach zginęło prawie dziesięć osób.
Jak na pociechę, mistrzyni Zakonu Kruka, podczas swojej wizyty w Waldenhof, zdecydowała się poprowadzić mszę w tutejszej świątyni, w intencji odnalezienia i ukarania morderców Barona. Każdy szlachcic został poinformowany o tej ceremonii i jak najbardziej ma prawo się na niej pojawić.
Chcesz dołączyć?
Do dramy można dołączyć w każdym momencie, wystarczy wysłać swoje zgłoszenie na adres mailowy: samalai@larpownia.pl. Zasady tworzenia postaci są opisane tutaj.